Już w najbliższą niedzielę rozegramy turę zmagań weekendowych. Na obu poziomach nie zabraknie interesujących spotkań. W Ekstraklasie hitowo zapowiada się konfrontacja Husarii Mokotów 2 z Chwastem Lotosu, na pierwszy szczeblu zaś lider FC InterTeam podejmie FC Football Team. A w pozostałych spotkaniach na obu poziomach także czeka nas sporo emocji, o czym szczegółowo napisaliśmy w lekturze zapowiedzi 2. kolejki Ligowiec Weekend. Na którą już teraz zapraszamy!

W Ekstraklasie 2. serię gier otworzą Spowolnieni i ERGO Technology & Services S.A.. ERGO na inaugurację zdobyło punkt, dla beniaminka z kolei będzie to pierwszy mecz tej zimy. I sami jesteśmy ciekawi, jak zaprezentują się Patryk Królik i jego świta. Coś czujemy, że dobrze, ale rywale z Janem Jabłońskim w ofensywie z pewnością nie ułatwią im zadania. Nasza prognoza? My oceniamy szanse mniej więcej po równo, ale nie wykluczamy żadnego scenariusza.

Następnie na murawę wybiegną Husaria Mokotów 2 i Chwast Lotosu. W spotkaniu dwóch zespołów wymienianych w gronie kandydatów do zdobycia głównego trofeum, zdarzyć się może dosłownie wszystko. Tomek Hubner i jego świta po roku wracają do naszych rozgrywek (ostatnio zostali wicemistrzem w najwyższej klasie biznesowej), stąd też spodziewamy się, że od początku będą bili się o najwyższe cele. Ale takie same plany ma pewnie Chwast z Piotrem Ignaczewskim na szpicy. A to zwiastuje wielkie emocje w tym widowisku.

W trzecim meczu zobaczymy w akcji DMN Yebañsk oraz Polisquad. W poprzednim sezonie lepsi byli zawodnicy DMN (7:3 po znakomitym występie Kuby Susa) i gospodarze na pewno będą celowali w kolejną wygraną. Aczkolwiek goście, jak mają swój dzień, to mogą pokonać każdego. Zwłaszcza że, podobnie jak oponenci, mają w kadrze sporo indywidualności. Jak choćby Jacek Gomulski czy też Robert Cendrowski. I właśnie ta dwójka może zrobić różnicę, ale my mimo wszystko postawimy na Yebañsk.

Na samym finiszu poprzedniej kampanii Hmmm FC dość nieoczekiwanie zwyciężyli z AZS PJATK 4:3 i wydawało się, że dobrą dyspozycję z końcówki roku przełożą też na nowe rozgrywki. Tymczasem w 1. turze Błękitni wysoko ulegli SND i sami teraz zastanawiamy się, jak sobie poradzą na tle zawsze groźnego AZS-u z Tomkiem Biczem w ataku. Naszym zdaniem Hmmm nie powinno drugi raz z rzędu zagrać tak słabo i mogą tu myśleć o dobrym wyniku. Sporo będzie zależało od postawy Konrada Kowalczyka. Niemniej – nasz typ to PJATK, który po ostatnim remisie nie może sobie pozwolić na kolejną wpadkę.

Na sam koniec czeka nas konfrontacja Cervinusa z Uwiądem Starczym. Dla obu drużyn będzie to pierwsze starcie w sezonie, obie, podobnie jak dwie brygady z powyższego akapitu, na koniec jesiennych zmagań mierzyły się ze sobą. Wówczas było 7:5 dla późniejszych wicemistrzów i tu zakładamy, że Uwiąd też będzie grał o komplet punktów. Do tego celu będą potrzebne gole Mateusza Zaparuszewskiego oraz szczelna defensywa, która powstrzyma Wiktora Balcera, najlepszego strzelca Bordowych.

 

Spowolnieni vs ERGO Technology & Services S.A.

Husaria Mokotów 2 vs Chwast Lotosu

DMN Yebañsk vs Polisquad

Hmmm FC vs AZS PJATK

Cervinus vs Uwiąd Starczy

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2024-ligowiec-weekend/ekstraklasa

 

Pora na I Ligę, gdzie zaczniemy z wysokiego „C”, od meczu lidera. FC InterTeam, bo o nich mowa, na inaugurację zaimponował formą i z pewnością teraz jeden z głównych kandydatów to złota będzie chciał iść za ciosem. Do czego pomocne będą bramki Tarasa Lavriva. Aczkolwiek ich rywale także wystartowali od zwycięstwa, zatem nie jest powiedziane, że nie sprawią faworytom problemów. Jeśli swoją formę potwierdzi Emir Adisbekal, to wszystko jest możliwe.

Następnie na placu zameldują się AB MED-Serwis oraz WARRIORS-REAL. Tak się składa, że obie ekipy w 1. serii gier zanotowały nieznaczne porażki, ale jeśli chodzi o same wizualne wrażenia, to mogły się podobać. W bezpośrednim meczu bukmacherzy nieco wyżej cenią akcje brązowych medalistów z jesieni z Mateuszem Tryzybowiczem na szpicy, ale AB MED z Pawłem Wojciechowskim na kierownicy stać tu na korzystny rezultat.

Jesienią w rywalizacji ESFT Warszawa z FC REVIVAL nieco lepsi byli goście, który w dramatycznych okolicznościach wygrali 3:4. W najbliższą niedzielę zespół, w którym prym wiedzie Mykola Navratiuk zapewne będzie chciał ponownie zgarnąć trzy oczka, ale czy to się uda? Wiele będzie zależało od składu gospodarzy, czy nie zabraknie króla strzelców z poprzedniej kampanii Adriana Wrony. Z nim na murawie ESFT zawsze może triumfować, ale coś czujemy, że FC R nawet w takim wypadku postawi przeciwnikom twarde warunki.

Potem obejrzymy w akcji FC Oldboys i The Villa. Tu zdecydowanym pewniakiem będą Oldboje, którzy znakomicie wyglądali w 1. kolejce. Zwłaszcza postawa Quanda robiła wrażenie. Lecz tu Villa może sprawić niespodziankę. Pamiętamy, że jesienią z potyczce z FC O przegrali minimalnie, bo 5:6, więc i tu mogą powalczyć. Do tego będą jednak potrzebne bramki i asysty Nizoma i Anelki.

Na sam koniec Fennecs podejmie Boiskowy Folklor. Załoga z Algierii w swoim debiucie w naszych rozgrywkach zgarnęła pełną pulę, w czym największy udział miał Kouidri Hamza. To samo możemy powiedzieć o Folklorze, który na otwarcie rozgrywek zanotował (rzutem na taśmę) cenną victorię. A do tego sukcesu poprowadził ich, do czego zdążył już przyzwyczaić, Ariel Kucharski. Tu, jeśli mielibyśmy stawiać, to prognozujemy remis po widowisku, w którym nie zabraknie bramek i emocji.

 

FC Football Team vs FC InterTeam

AB MED-Serwis vs WARRIORS-REAL

ESFT Warszawa vs FC REVIVAL

FC Oldboys vs The Villa

Fennecs vs Boiskowy Folklor

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2024-ligowiec-weekend/i-liga