OFERTA LIGOWIEC WEEKEND JESIEŃ 2023

OFERTA LIGOWIEC BIZNES JESIEŃ 2023

 

Za nami pierwsze spotkania rundy finałowej. Najważniejszą informacją była na pewno wygrana AZS PJATK z Los Blancos w meczu o mistrzostwo. Akademicy przed rewanżem mają sporo zaliczkę (4 goli), ale za tydzień trzeba będzie jeszcze postawić kropkę nad „i”. W batalii o trzecią lokatę Polisquad odniósł dwubramkowe zwycięstwo z Niemłodymi Wilkami i przybliżył się do brązowych medali. W pozostałych starciach także nie zabrakło mocnych wrażeń, zatem nie będziemy przedłużać i zapraszamy do podsumowania pierwszych potyczek w fazie play-off Ligowiec Lato!

 

1. Mecz o 1 miejsce: Los Blancos - AZS PJATK 3:7

 

W pierwszym meczu o mistrzostwo pomiędzy Los Blancos i AZS PJATK kibice nie mogli narzekać na nudę. Już po 10 minutach było 0:2 dla AZS, ale po niespełna kwadransie ekipa w czerwonych koszulkach zareagowała golem Jada i było 1:2. Lecz jeszcze przed przerwą świetnie dysponowany tego dnia Pascal Hetmaniok podwyższył na 1:3 i takim też rezultatem zakończyła się pierwsze odsłona. W drugiej LB próbowali odrabiać straty, zbliżyli się w 25 minucie na 2:3 po uderzeniu Eliasa, ale odpowiedź Akademików była zabójcza. Goście dowodzeni przez Hetmanioka zdobyli aż czterokrotnie znajdywali drogę do siatki i odskoczyli na 2:7. Los Blancos z kolei byli nieskuteczni (w czym sporą zasługę miał golkiper Paweł Hnatyk), ale na samym finiszu udało im się zmniejszyć rozmiary porażki do 3:7. Przed rewanżem faworytem będzie AZS, ale coś czujemy, że LB nie powiedzieli swojego ostatniego słowa.

 

1. Mecz o 3 miejsce: Polisquad - Niemłode Wilki 4:2

 

Przedziwny przebieg miało pierwsze starcie „o pudło” pomiędzy Polisquadem i Niemłodymi Wilkami. Do przerwy obejrzeliśmy bezbramkowy remis, a niedługo po zmianie stron Wilki objęły prowadzenie po trafieniu Adriana Dąbrowskiego. Po pół godzinie gry na 1:1 odpowiedział Sebastian Rak, ale w 35 minucie gola na 1:2 zdobył golkiper NW Duc Anh Pham. Końcówka jednak należało do nominalnych gospodarzy. W ostatnich trzech minutach Kacper Banaszek zdobył dublet i poprawił to asystą przy i dzięki temu Polisquad rzutem na taśmę triumfował 4:2.

 

1. Mecz o 5 miejsce: SND - BCG War Stars 3:0 (w.o.)

 

W meczu SND z BCG War Stars na placu nie stawiła się ta druga ekipa, toteż Niebiescy przed rewanżem będą w uprzywilejowanej sytuacji.

 

1. Mecz o 7 miejsce: FC Vikersønn - Piłkawka 0:3 (w.o.)

 

Podobnie było w potyczce FC Vikersønn z Piłkawką. Drużyna z Ukrainy nie pojawiła się na boisku, stąd też w drugim mecz Żółto-czarni rozpoczną z przewagą trzech bramek.

 

1. Mecz o 9 miejsce: ERGO Technology & Services S.A. - ORA Warszawa 5:0

 

ERGO Technology & Services S.A. w pierwszym spotkaniu z ORA Warszawa, którego stawką jest 9. miejsce, wyrobiło sobie naprawdę solidną zaliczkę. Grantowi dowodzeni przez Mateusza Puchalskiego wbili rywalom aż 5 bramek (dwie przed przerwą i trzy w drugiej połowie), a dodatkowo ich golkiper Daniel Mikulicz zachował czyste konto, chociaż Zieloni mieli swoje okazje.

 

1. Mecz o 11 miejsce: Boiskowy Folklor - DSV 2:4

 

Już po 8 minutach starcia o 11. lokatę DSV kierowany przez trio Piotr Smoluch – Karol Dominik – Artur Chojnacki prowadził 0:3 z Boiskowym Folklorem. Po kolejnych 120 sekundach Ariel Kucharski zdobył bramkę kontaktową, ale jeszcze przed przerwą najlepszy na boisku Chojnacki podwyższył na 1:4. W drugiej połowie obejrzeliśmy już tylko jedno trafienie, autorstwa Kucharskiego. DSV pokonali Folklor 2:4 i to oni do rewanżu przystąpią w lepszych nastrojach.

 

1. Mecz o 13 miejsce: RZGD - FC Comygramy 4:5

 

Chyba najbardziej zacięty był mecz o 13. miejsce pomiędzy RZGD i FC Comygramy, chociaż pierwsza połowa należała do FC C, którzy po golach golach Filipa Karpińskiego, Franciszka Turowskiego i Dawida Chmieleckiego prowadzili 0:3. Jednak tuż po zmianie stron Radiowcy zadali dwa skuteczne ciosy za sprawą Kamila Kacperczyka i Michała Skiby i zrobiło się już tylko 2:3. Potem już do końca oglądaliśmy wymianę ciosów, ale lepsi byli goście, którym wygraną 4:5 zapewnił hat-trick Turowskiego.