Za nami siódmy już tydzień zmagań w rozgrywkach Pań. Faworytki, czyli DAF oraz Koko Dżambo nie zawiodły, chociaż ich rywalki, czyli AQUICK i WAP sprawiły drużyną ze ścisłego topu sporo problemów. Pierwsze zwycięstwo w sezonie odnotowały zawodniczki FC WAW, które okazały się lepsze od K*AP. Zapraszamy na podsumowanie 7. kolejki w Ligowiec Kobiet!

FC WAW starcie z K*AP rozpoczęły najgorzej jak tylko mogły. Od czerwonej kartki i dwóch straconych goli (autorstwa Doroty Zielińskiej, która pewnie wykonywała stałe fragmenty). Lecz Warszawianki szybko wzięły się do pracy i po niespełna kwadransie złapały kontakt po trafieniu Claudii Wigebom. Tuż po wznowieniu gry WAW wyrównały, a potem kierowane przez trio Zuzia Nikołajuk, Magda Bednarczuk i najlepsza na placu Wigebom jeszcze dwukrotnie znajdywały drogę do sieci. Zachowując przy tym czyste konto w drugiej połowie. I to przyniosło im premierowe zwycięstwo w tym sezonie (4:2).

W konfrontacji DAF z AQUICK faworytkami były aktualne liderki, ale załoga w białych trykotach od początku postawiła przeciwniczkom twarde warunki. Po 17 minutach, dzięki asyście i trafieniu Sylwii Brzezińskiej, było 1:2, ale szybko sprawy w swoje ręce wzięły Martyna Sobczyńska z Kingą Laszczką i do przerwy było 3:2. Po zmianie stron Damska Akademia Futbolu podwyższyła na 5:2, ale AQUICK nie składały broni i poszły na wymianę ciosów. I sprawiły oponentką sporo kłopotów. Finalnie jednak DAF, po najtrudniejszym dla nich meczów tej zimy, wygrały 7:5 i utrzymały się na szczycie stawki.

Tuż za nimi jest jednak Koko Dżambo. W rywalizacji z WAP bukmacherzy stawiali na zawodniczki w zielonych barwach, ale od samego początku rywalki prezentowały się znakomicie. Już w 4 minucie Eliza Domańska otworzyła rezultat, na co mieliśmy odpowiedź Izabeli Konobrodzkiej, ale jeszcze przed upływem pierwszej odsłony Warszawska Akademia Piłkarska wyszła na 1:2. A po pół godzinie tych zawodów było już 1:4 i wiceliderki znalazły się w naprawdę trudnym położeniu. Lecz udało im się wykaraskać dzięki Oliwi Kuszewskiej i wspomnianej Konobrodzkej. Ofensywna dwójka Koko dowodziła pogoni za wynikiem i był to skuteczny pościg. Koko Dżambo, po emocjonującym finiszu rzutem na taśmę triumfowały 5:4, utrzymując dystans do liderujących DAF.

 

DAF vs Diamonds 3:0

FC WAW vs K*AP 4:2

DAF vs AQUICK 7:5

Koko Dżambo vs WAP 5:4

AZS UW vs Diamonds 3:0 (w.o.)

https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2024-ligowiec-kobiet/ekstraklasa