Podsumowanie 2. kolejki Ligowiec Biznes!
05.02.2025
Sensacyjna porażka Grospol.pl z beniaminkiem LS-Rampą w Ekstraklasie. Podtrzymana znakomita forma liderów na wszystkich szczeblach (po wygranej zaliczyli Inter Europol, ESFT Warszawa i Piłkawka). A do tego rewanż Niemłodych Wilków na Lagardere Travel Retail. Jak widać, w zeszłym tygodniu nie brakło ciekawych wyników w rozgrywkach biznesowych. Nie będziemy zatem przedłużać i z tego miejsca od razu zaprosimy na podsumowanie 2. kolejki w Ligowiec Biznes!
W Ekstraklasie granie rozpoczęliśmy meczem LS-Rampy z Grospol.pl. Pewniakiem do triumfu byli tu, co oczywiste, obrońcy tytułu i to oni już w 5 minucie wyszli na 0:1. Gospodarze zdołali wyrównać po kwadransie, ale tuż po zmianie stron goście z pomocą Dominika Skorży zgodnie z planem odskoczyli na 1:3. Wydawało się, że nic niespodziewanego tu się już nie wydarzy, tymczasem po 2 golach najlepszego na placu Sylwestra Patejuka zrobiło się 3:3. A na finiszu dublet dorzucił Maks Nichporuk dzięki czemu beniaminek byliśmy tu świadkami sensacyjnego zwycięstwa beniaminka. Rampa pokonała Grospol 5:3 i w niezwykle udany sposób otworzyła zimowe rozgrywki.
Z buta w piłkarską zimę weszli też Spowolnieni. Drużyna w niebieskich trykotach mierzyła się z Sieksą Warszawa i już w 3 minucie objęła prowadzenie 0:1. Jak się jednak okazało, więcej trafień nie obejrzeliśmy już w pierwszej odsłonie. Za to w drugiej goście podkręcili tempo i dowodzeni przez Łukasza Adamowicza wspieranego przez Daniela Klebera i Adriana Machola zaczęli punktować oponentów. I na efekty nie trzeba było długo czekać. Spowolnieni już po 29 minutach odskoczyli na 0:4, a gdy Sieksa próbowała się odgryzać, goście odpowiadali z podwójną mocą. W efekcie załoga w niebieskich strojach w pełni zasłużenie wygrała 3:10 i po swoim pierwszym występie awansowała na 2. pozycję.
Na czele stawki utrzymał się za to Inter Europol. Lider po 1. kolejce mierzył się ze Szczękami Szczęśliwice i tu niespodzianki nie było. Chociaż zanosiło się na to. Po pierwszej części było 1:1, a w 25 minucie Czerwoni strzelili na 1:2. Zawodnicy ze Szczęśliwic nie nacieszyli się za długo tym rezultatem. Nie minęło 120 sekund, gdy wyrównał Michał Marzec, a niedługo później na 3:2 poprawił Tomasz Piórkowski. Marzec z Piórkowskim podzielili się też łupem bramkowym w samej końcówce, co pozwoliło Interowi podwyższyć na 6:2 i zapisać sobie drugi komplet punktów z rzędu.
Zwycięstwo zanotował też inny faworyt, czyli ERGO Technology & Services S.A., ale sam początek konfrontacji z AZS AGH miał dość zaskakujący przebieg. Zieloni już po 6 minutach wypracowali sobie przewagę 3:0, ale jeszcze przed przerwą goście kierowani przez Łukasza Szymańskiego wyrównali. A w 24 minucie Jan Jabłoński uderzył na 3:4 i ERGO wyszło na prosto. Tylko na chwilę, gdyż dzięki bramkom Karola Zbrojkiewicza i Przemka Krzyszychy AZS ponownie prowadził (tym razem 5:4). Finał tych emocjonujących zawodów należał już do ERGO. Goście za sprawą Szymańskiego i Jabłońskiego jeszcze 3-krotnie odnajdywali drogę do sieci, co dało im zwycięstwo 5:7 i dobry start zimowej kampanii.
LS-Rampa vs Grospol.pl 5:3
Sieksa Warszawa vs Spowolnieni 3:10
Inter Europol vs Szczęki Szczęśliwice 6:2
AZS SGH vs ERGO Technology & Services S.A. 5:7
FC Natolin vs FC Oldboys 3:0 (w.o.)
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2025-ligowiec-biznes/ekstraklasa
Przechodzimy do I Ligi, w której zmagania otworzyli FC REVIVAL i Plus. Po szybkiej wymianie ciosów już po 8 minutach było 1:2, ale po niespełna kwadransie świetnie dysponowany tego dnia Anton Ropai dał wyrównanie dla gospodarzy. Po chwili było już 3:2, a tuż po zmianie stron załoga w błękitnych koszulkach poprawiła na 4:2. Goście nie składali broni i po pół godzinie tych zawodów zbliżyli się na 4:3 po trafieniu Michała Burzyńskiego, ale na więcej Plusowi zabrakło czasu, zatem 3 oczka powędrowały na konto Revivalu.
W drugim spotkaniu obejrzeliśmy w akcji LS Airport Services oraz FC K.A.C.. Po pierwszej połowie, dzięki dubletowi Norberta Poździka, było 2:0, a w 25 minucie ten sam zawodnik zanotował asystę przy trafieniu Patryka Samulaka i mieliśmy już 3:0. Ten stan utrzymywał się aż do 34 minuty. Wtedy to 2 bramki zdobył Kamil Lewszuk i Kace byli o włos od remisu (3:2). Lecz Lotnicy zrewanżowali się niemal natychmiast (2 razy na listę strzelców wpisał się Karol Szymanik) i w ostatecznym rozrachunku Airport Service zwyciężyli 5:2.
W konfrontacji ESFT Warszawa z DSV w pierwszej odsłonie oglądaliśmy dość zacięte zawody. Po 13 minutach było 2:0, ale goście złapali kontakt w 18 minucie. By po dosłownie momencie lider zadał 2 skuteczne uderzenia do szatni, odskakując na 4:1. Po zmianie stron ESFT kierowani przez trio Stanisław Roguski – Wojtek Polak – Daniel Kurek podkręcili tempo, raz za razem odnajdując drogę do siatki przeciwników. Po 37 minutach było aż 10:1, ale na finiszu DSV zdołał zmniejszyć rozmiary porażki na 10:4. Niemniej, ESFT Warszawa wygrali w pełni zasłużenie i utrzymali się na szczycie stawki.
W pierwszej połowie rywalizacji Pilota z KS DHAKA obejrzeliśmy tylko jednego gola, w 5 minucie, a jego autorem był niezawodny Piotr Ignaczewski. W 23 minucie Ignaczewski po raz drugi zapisał się w protokole, a po nieco ponad pół godzinie gry Szymon Binkiewicz podwyższył na 3:0. Nie minęło 60 sekund, gdy Piotr Ignaczewski miał już na koncie hat-tricka i mieliśmy już 4:0. Goście przez cały mecz byli bardzo nieskuteczni, fantastycznie między słupkami spisywał się też bramkarz Niebieskich Piotr Szloser. I dopiero w końcówce udało się go dwukrotnie pokonać i po ostatnim gwizdku było 4:2 dla Pilota.
Na zamknięcie 2. kolejki byliśmy świadkami potyczki BCG War Stars z Ministerstwem Obrony Narodowej. Po 15 minutach dzięki współpracy Wiktora Jędrzejewskiego z Adamem Wowyrzem gospodarze uzyskali przewagę 2:0, ale MON jeszcze przed przerwą złapał kontakt na 2:1. W drugiej odsłonie duet Wowynrz – Jęrzejewski ponownie zadziałał, przez co gospodarze podwyższyli na 3:1. Lecz Ministerstwo po strzale Piotra Litwińskiego na 3:2 w 29 minucie ciągle pozostawało w grze. War Stars jednak obronili ten rezultat i zapewnili sobie drugą victorię tej zimy.
FC REVIVAL vs Plus 4:3
LS Airport Services vs FC K.A.C. 5:2
ESFT Warszawa vs DSV 10:4
Pilot vs KS DHAKA 4:2
BCG War Stars vs Ministerstwo Obrony Narodowej 3:2
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2025-ligowiec-biznes/i-liga
Za zakończenie podsumowania została nam II Liga, w której na otwarcie obejrzeliśmy mecz z podtekstem pomiędzy Niemłodymi Wilkami i Lagardere Travel Retail. Obie brygady w zeszłym sezonie bili się o złoto w III Lidze i wówczas górą był LTR, ale tym razem to Wilki lepiej rozpoczęli, gdyż już po nieco ponad kwadransie było 3:0. Goście dość szybko się ocknęli i po 22 minutach było już tylko 3:2, ale po chwili najlepszy na placu Marek Dudziński podwyższył na 4:2. Lagardere dążyli do odrabiania strat i dzięki bramce Tomka Hermanowskiego z 34 minuty zbliżyli się na 4:3, ale ostatecznie Wilki dowieźli zwycięstwo i to oni zgarnęli pełną pulę.
Ciekawie było też w rywalizacji Schenker Technology Center z Aecom EC. Wynik już w 7 minucie otworzył Bartosz Cieślak, ale w 19 minucie mieliśmy odpowiedź Szymona Bera. Lecz jeszcze przed przerwą Zieloni zrewanżowali się trafieniem na 1:2, a chwilę po wznowieniu gry było już 1:3. Za moment Ber po raz drugi wpisał się do protokołu i wciąż Schenker był o włos od remisu. Lecz tego dnia znakomicie prezentował się Alan Bendarczyk, który już do ostatniego gwizdka nie dał się pokonać. A dodatkowo jego koledzy z pola jeszcze raz znaleźli drogę do siatki, co zaowocowało victorię 2:4 dla Aecomu.
Znacznie bardziej jednostronne widowisko zobaczyliśmy w konfrontacji DS Team z TK Ubezpieczenia. Pomarańczowi sprawę załatwili już w pierwszej połowie, po której było aż 0:5 (dzięki fantastycznie układającej się współpracy Dawida Pluty z Piotrem Mareckim). W drugich 20 minutach goście nie zwalniali tempa i raz za razem punktowali rywali, chociaż ci próbowali się odgryzać. Skończyło się tu na pewnym i w pełni zasłużonym triumfie 2:12 i drugim kompletem oczek na zimę dla Ubezpieczeń.
Jeszcze bardziej okazałą wygraną odniosła Piłkawka. Drużyna w żółto-czarnych koszulkach od samego startu dowodzona przez trio Kacper Korona – Franek Wieczorek – Dominik Rybacki raz za razem nękała obronę przeciwnika, co, rzecz jasna, miało swoje odzwierciedlenie w wyniku. W zasadzie cała ekipa gości grała jak z nut i co chwilę golkiper przeciwników musiał wyciągać piłkę z bramki. Licznik tu się zatrzymał na imponującym 2:16, co umożliwiło Piłkawce utrzymać się na pozycji lidera.
Na sam koniec zostali nam Veolia Energia Warszawa oraz PiS - Przyjaciele i Spółka. Biało-czerwoni bardzo wcześnie, bo już w 3 minucie wyszli na 1:0 po strzale Tomasza Zawadzkiego, ale PiS zrewanżował się 3 skutecznymi uderzeniami (przy każdym miał udział Maciej Steczyszyn) i po 10 minutach zrobiło się 1:3. Ten stan utrzymywał się aż do 34 minuty. Wtedy to Marcin Kulpa poprawił na 1:4 i w praktyce zamknął tę potyczkę. Przyjaciele i Spółka utrzymali rezultat i dzięki temu zgarnęli premierowe 3 punkty w naszych rozgrywkach.
Niemłode Wilki vs Lagardere Travel Retail 4:3
Schenker Technology Center vs Aecom EC 2:4
DS Team vs TK Ubezpieczenia 2:12
USP Zdrowie vs Piłkawka 2:16
Veolia Energia Warszawa vs PiS - Przyjaciele i Spółka 1:4
https://www.ligowiec.pl/leagues/zima-2025-ligowiec-biznes/ii-liga