Podsumowanie 1. kolejki Ligowiec Weekend!


W zeszłą niedzielę wystartowaliśmy z rozgrywkami weekendowymi i trzeba przyznać, że na brak goli nie mogliśmy narzekać. W Ekstraklasie z wysokiego „C” rozpoczęli Inter Europol - Piekarnia Szwajcarska oraz Uwiąd Starczy, swoje mecze wygrywali też Chwast Lotosu, AZS PJATK oraz Hmmm FC. W I Lidze zaś wysokie zwycięstwo zanotowali Spowolnieni, formą błysnęli też Kokosy, FC Football Team oraz Niemłode Wilki. Zapraszamy na podsumowanie kolejki w Ligowiec Weekend!

 

W Ekstraklasie sezon jesienny rozpoczęliśmy meczem Polisquadu z Chwastem Lotosu. W pierwszej odsłonie byliśmy świadkami klasycznej wymiany ciosów (było 5:4), ale po zmianie stron strzelali praktycznie tylko goście, czego efektem była wygrana 6:9. W całym meczu świetnie wyglądał Piotr Laube, autor hat-tricka, w Polisquadzie zaś jak zwykle nie zawiódł Robert Cendrowski, chociaż tym razem nie pomogło to w uniknięciu porażki. Następnie na murawie zameldowali się AZS PJATK oraz DMN Yebañs. Debiutanci sprawili sporo problemów utytułowanej ekipie AZS-u. Po pół godzinie gry było 2:4 dla DMN, ale na finiszu Akademicy kierowani przez Pawła Chomę odwrócili losy tego spotkania i zwyciężyli 6:4. Znacznie mniej emocji było w rywalizacji Uwiądu Starczego i Boiskowego Folkloru. US od początku dominowali na placu, ale jeszcze w pierwszej części Folklor, głównie za sprawą Ariela Kucharskiego, starał się odgryzać. Po wznowieniu gry jednak Uwiąd podkręcił tempo, w czym największy udział miał Robert Kulmiński i skończyło się na pewnym i w pełni zasłużonym triumfie 11:3. Co w efekcie dało Uwiądowi Starczemu pozycję pierwszego lidera. Znakomicie spisali się też Hmmm FC. Zieloni nie byli faworytem starcia z SND, ale od samego startu prezentowali bardzo mądry futbol. A do tego mieli w składzie Konrada Kowalczyka, który miał udział przy wszystkich pięciu bramkach dla swojego zespołu. A jako że załoga znad Dolinki tylko dwukrotnie odnajdywała drogę do siatki, to, jak łatwo policzyć, ostatecznie było 2:5 dla Hmmm. Inter Europol - Piekarnia Szwajcarska do Ligowca wrócił po małej przerwie i był to wyjątkowo udany powrót. Piekarze dowodzeni przez Tomka Piórkowskiego i Macieja Krawczyka pokonali Cervinus 8:3. Już po kwadransie było 3:0, ale Bordowi jeszcze przed przerwą zdołali zmniejszyć straty do 3:2. W drugiej połowie jednak Inter nie pozwolił rywalowi się rozkręcić i skutecznie go wypunktował.

 

Polisquad vs Chwast Lotosu 6:9

AZS PJATK vs DMN Yebañsk 6:4

Uwiąd Starczy vs Boiskowy Folklor 11:3

SND vs Hmmm FC 2:5

Inter Europol - Piekarnia Szwajcarska vs Cervinus 8:3

https://www.ligowiec.pl/leagues/jesien-2023-ligowiec-weekend/ekstraklasa

 

Przechodzimy do I Ligi, gdzie jesienne zmagania zainaugurowaliśmy konfrontacją Spowolnionych i FC REVIVAL. Gospodarze na początku nie mogli się wstrzelić, ale jak w końcu trafili (w 21 minucie), to w przeciągu kolejnych 9 minut dołożyli cztery kolejne trafienia i było już po zawodach. Spowolnieni „przywitali” debiutantów wygraną 8:2. Dodamy tylko, że kapitalne zawody rozegrał duet Wojciech Lutkowski – Yurii Samoilenko. Następnie na boisko wybiegli Kokosy oraz FC Oldboys. W pierwszej połowie lepsi byli gospodarze, którzy zadali dwa skuteczne ciosy. Po wznowieniu gry dołożyli kolejne dwa i na kwadrans przed końcem było 4:0. FC O dopiero na finiszu zdołali zdobyć dwie bramki, ale Kokosy nie pozwolili rywalom na więcej i ostatecznie zwyciężyli 5:2. W czym największy udział miał autor dubletu Karol Jaros. Bardzo ciekawie było w spotkaniu WARRIORS-REAL z FC InterTeam. Już w 2 minucie na listę strzelców wpisał się Andrii Polovytsia, ale potem wynik 0:1 przez długi czas utrzymywał się. Co było w dużej mierze zasługą Patryka Franczyka, bramkarza „Wojowników”. W 41 minucie FC IT za sprawą Vadyma Ilina podwyższyli na 0:2, ale W-R szybko złapali kontakt dzięki Mariuszowi Tryzybowiczowi, a końcówce gości wbili sobie „swojaka” i po ostatnim gwizdku było 2:2. W starciu FC Football Teamu, czyli nowej drużyny w stawce, oraz The Villi, górą byli debiutanci. Do przerwy było to dość zacięte widowisko, zresztą rezultat 1:0 tego najlepszym dowodem. Po zmianie stron FC FT rozkręcili się i kierowani przez duet Bamunkh Zmurszkhom – Przemek Bogusz zadali oponentom trzy zabójcze ciosy. Villi udało się jedynie strzelić honorową bramkę, ale to było za mało i trzy punkty trafiły do FC Football Teamu (4:1). Na koniec obejrzeliśmy zacięty bój pomiędzy Niemłodymi Wilkami i Corston Wankers. W pierwszej odsłonie lepsze były Wilki, które do szatni schodzili z dwubramkową przewagą. W drugiej części CW po dwóch bramkach Pawła Seluka wyrównali na 2:2 i mogli nawet zwyciężyć, ale znakomicie między słupkami spisywał się Rafał Szawłowski. A do tego w ostatniej minucie Adrian Dąbrowski zadał decydujący cios i Niemłode Wilki rzutem na taśmę wygrali 3:2.

 

Spowolnieni vs FC REVIVAL 8:2

Kokosy vs FC Oldboys 5:2

WARRIORS-REAL vs FC InterTeam 2:2

FC Football Team vs The Villa 4:1

Niemłode Wilki vs Corston Wankers 3:2

https://www.ligowiec.pl/leagues/jesien-2023-ligowiec-weekend/i-liga